ARTS or nothing

... ALBO POCHWAŁA ZMYSŁU I UMYSŁU. Znajdziecie tutaj to wszystko, co mam przed oczami, a co za tym idzie - w sporej części w głowie - i odwrotnie. Przede wszystkim szeroko rozumianą sztukę, fotografię, modę, design, reklamę, film, ale i muzę. Generalnie to wszystko, co widać. Nie ma przecież historii czy koncepcji opowiedzianych ciekawiej niż za pomocą wizualności. Ten blog to taka mała, subiektywna pochwała tego, myśle, najważniejszego zmysłu - wzroku.

wtorek, 12 marca 2013

W


WERONIKA BURZYŃSKA

1994 - 2012


Mam nadzieję, że zobaczyłaś już dużo więcej niż to, o czym nie zdążyłem Ci opowiedzieć...


Autor: Dominic o 00:47
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2015 (24)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (16)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2014 (79)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  lipca (17)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (6)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  lutego (17)
    • ►  stycznia (26)
  • ▼  2013 (89)
    • ►  grudnia (16)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (5)
    • ►  września (3)
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (14)
    • ►  kwietnia (9)
    • ▼  marca (6)
      • Śniadanie nie tylko na trawie ;)
      • W
      • NOWA HUTA - KRAKÓW (once again)
      • Siłka wg Dolce&Gabbana
      • Toys for Boys
      • K jak ... Kraków - Nowa Huta
    • ►  lutego (7)
    • ►  stycznia (10)

O mnie

Dominic
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Podróże. Autor obrazów motywu: PeterJSeager. Obsługiwane przez usługę Blogger.